Kto jest najpotężniejszym człowiekiem świata? Będziesz zaskoczony!

REKLAMA

Niezależny politycznie brytyjski tygodnik „Economist” pokusił się o wyłonienie najpotężniejszego człowieka na świecie. Nie jest nim ani Putin, ani Trump, ani Merkel czy też Gates.

Więc kto? Przywódca Chin Xi Jinping! Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowe korzystnie prezentuje się na tle Donalda Trumpa, który dla wielu mógłby wydawać się właśnie najpotężniejszym przywódcą. „Economist” tłumaczy: – Gospodarka Chin jest wciąż mniejsza niż gospodarka USA, a chińska armia, choć szybko „nabiera muskulatury, wypada blado” przy amerykańskiej, ale ekonomia i siły zbrojne to nie wszystko. Trump jest mniej potężnym człowiekiem niż Xi, ponieważ ma „wąskie, transakcyjne podejście do cudzoziemców i wydaje się niezdolny do wdrożenia w kraju swego programu”.

REKLAMA

Na swoich łamach „Economist” stwierdza, że prezydent najpotężniejszego kraju świata „jest słabszy w kraju i mniej skuteczny za granicą niż którykolwiek z jego niedawnych poprzedników”; w dużej mierze dlatego, że gardzi „wartościami i sojuszami, które stanowią podbudowę amerykańskich wpływów”. Tymczasem przywódca największego autorytarnego państwa świata cieszy się szacunkiem, rządzi prawie równie silną ręką jak Mao Zedong, a jego kraj jest kołem zamachowym światowej gospodarki.

Tygodnik jednak nie jest zachwycony taką sytuacją. Twierdzi, że to, iż Xi ma większy wpływ na świat niż prezydent USA, zwiastuje zły obrót rzeczy i „świat powinien się mieć na baczności”.

REKLAMA