Jak wykazują analizy różnych badań, okazuje się, że najwięcej bakterii w łazience znajduje się na zasłonie prysznicowej! Drobnoustroje, które żyją i mnożą się w tym miejscu, raczej nie stanowią poważnego zagrożenia dla zdrowia, ale sam fakt, że tam są jest mało komfortowy.
Firma Safe Home z Los Angeles przetestowała trzy zasłony prysznicowe i przebadała ponad 500 osób. Analiza wykryła coś zadziwiającego. Na zasłonach prysznicowych drobnoustroje mają warunki do 60-krotnie dłuższego życia. To więcej niż na sedesach, które jak wiadomo są siedliskiem bakterii.
To oznacza, że zasłony prysznicowe to najbrudniejsze powierzchnie w łazience. Jak informuje redakcja Wprost obecne szczepy bakterii obejmują pałeczki gram-ujemne i gram-dodatnie.
Zadziwiające jest co robią ludzie pod prysznicem! Przez takie zachowania właśnie gromadzą się bakterie. Według badań ludzie oprócz mycia pod prysznicem: oddają mocz – uwaga robi tak 81 procent mężczyzn i 73 procent kobiet. Ponadto pod prysznicem 61 procent osób odbywa stosunki, 65% goli owłosienie i 33% myje zęby.