Mrówki mogą być w ogrodzie korzystne, ale pod jednym warunkiem – nie może być ich zbyt dużo. Plaga tych owadów na działce to zabójstwo dla roślin użytkowych i ozdobnych. Dlatego ich populację lepiej mieć pod kontrolą. Jeśli skala szkód, jaką wyrządziły mrówki na twoim podwórku, mocno cię niepokoi i chcesz zapobiec dalszej inwazji, zacznij działać zawczasu. Na początku spróbuj odszukać gniazdo insektów, a potem się go pozbądź. Dzięki temu utrzymasz populację mrówek w ryzach.
Czy mrówki są groźne dla drzew owocowych?
Tak, ale jeśli jest ich cała plaga. Kontrolowana ilość mrówek nie musi od razu zaszkodzić roślinom. Robotnice zwiększają ilość składników mineralnych w glebie takich jak fosfor i potas, które stymulują drzewa owocowe do rozwoju.
Co ściąga mrówki do sadu?
Przede wszystkim mszyce. Produkują one spadź, którą uwielbiają insekty. Chcąc uszczuplić populację mrówek, warto najpierw zająć się mszycami. Inaczej szkodniki osłabią drzewo owocowe, a plonów może być znacznie mniej.
Co zrobić, żeby mrówki wyniosły się z sadu?
Zablokuj im dostęp do roślin w sposób naturalny. Pień otocz wełną owczą. Dlaczego właśnie nią? Mrówki jej nie akceptują.
W walce z mrówkami można też zastosować repelenty pochodzenia naturalnego takie jak liście chrzanu czy cebulę – ich wyrazisty aromat zniechęci insekty do żerowania.
W walce z mrówkami pomoże też organiczna pasta złożona z oleju lnianego i wodorotlenku sodu. Połącz obydwie substancje – do 30 g tłuszczu wsyp 5 g sody. Rozcieńcz wszystko litrem wody i posmaruj korę.
W ochronie czereśni, jabłoni czy śliw pomoże również folia spożywcza. Owiń korę kilkoma warstwami tego materiału na wysokości metra – powinien on przylegać do pnia.
Potem posmaruj go smarem tłumiącym, mechanicznym (szukaj w sklepach motoryzacyjnych). Taka bariera skutecznie zniechęci mrówki do żerowania.
Czytaj też: Tuje są passe. Z tej rośliny stworzysz 100x lepszy żywopłot
