Nastolatka zasnęła z telefonem przy głowie. Rano już nie żyła!

REKLAMA

To mogło się przydarzyć każdemu z nas. Wiele osób kładzie się do łóżka z telefonem w ręce, albo kładziemy go obok, by słuchać utworów muzycznych. Tak samo zrobiła nastolatka, która zanim zasnęła podłączyła do telefonu ładowarkę i położyła go obok przy poduszce. Nazajutrz 14-latkę znaleziono nieżywą.

Do tego poruszającego dramatu doszło we wsi Bastobe w Kazachstanie. Tu właśnie 14-letnia Alua Asetkyzy Abzalbek położyła się spać z włączoną muzyka w swoim telefonie. Nie mogła się spodziewać, że urządzenie podłączone do ładowarki i leżące obok jej głowy okaże się śmiertelnym zagrożeniem. Gdy rano rodzice znaleźli dziecko w łóżku natychmiast zawiadomili pomoc medyczną.

REKLAMA

Nocą niespodziewanie bateria telefonu wybuchła. Niestety eksplozja była na tyle duża, że ratownicy nie mogli już nic zrobić. Rany okazały się śmiertelne. Stwierdzono zgon nastolatki.

– Telefon był podłączony do ładowarki. Wybuch spowodował ciężkie obrażenia głowy, przez które 14-latka zginęła na miejscu – podała policja z rejonu Karatał.

REKLAMA

Udostępnij: