Astry to urocze rośliny, które przeważnie zaczynają kwitnąć pod koniec lata. Aczkolwiek istnieją także gatunki kwitnące późną wiosną (np. alpejskie). Niemniej jednak późniejsze odmiany utrzymują się przy życiu nawet do pierwszych przymrozków. Kiedy jesienny ogród jest nudny i pusty, kolorowe astry rozweselają przydomowych teren. Będą fantastycznie kwitły pod jednym warunkiem – poświęcisz im choć ździebełko uwagi. Raz na tydzień zafunduj im odżywkę w postaci kuchennego odpadku, a z pewnością to docenią i zaczną kwitnąć na bogato.
Oto najpowszechniejsze odmiany astrów:
» Astry alpejskie,
»Astry chińskie,
» Astry wrzosolistne,
» Astry nowoangielskie,
» Astry nowobelgijskie,
» Astry krzaczaste.
Wymagania astrów:
Astry lubią lekką, lekko wilgotną i luźną glebę. Warto rozmieścić po nimi ściółkę, która poskromi rozrost chwastów i spowolni odparowanie wilgoci. Rośliny najlepiej rosną na stanowiskach słonecznych. Są dość wytrzymałe, więc szkodniki nie zdołają od razu położyć ich trupem. Mimo to czasami przegrywają walkę z mszycą. Aby temu zapobiec, można zastosować naturalny oprysk z drożdży i ziół.
Jak zrobić odżywkę do astrów? Podstawą są skorupki jaj
Swoje kwiaty wesprzesz tym, co zwykle i tak wyrzucasz do kosza na śmieci. O sklepowych specyfikach na razie zapomnij, bo skorupki jajek mają nawet więcej zalet od nich. Są darmowe i w 100% ekologiczne. Nie szkodzą też środowisku.
Skorupki to prawdziwa kopalnia wapnia. Na początku zalej je gorącą wodą i odłóż na jedną dobę. Później całość odcedź i gotowe. Odżywką podlewaj rośliny raz na 7 dni.
Nadmiar nawozu ze skorupek jajek wykorzystasz również do:
» derenia,
» lawendy,
» róż,
» jeżówki,
» hortensji,
» bluszczu,
» kapusty,
» ogórków.
Gatunki roślin, których lepiej nie podlewać odżywką ze skorupek:
» wrzosy,
» różanecznik,
» borówka amerykańska.
Powyższe rośliny lubią kwaśną glebę. W związki z tym nawóz mógłby im zaszkodzić.