Nawóz za 0 zł dla papryki. Będzie 3x większa

papryka
fot. screen Youtube / The Ripe Tomato Farms

Papryka chyba najlepiej smakuje zerwana prosto z krzaczka. Osoby, które ją hodują, nie mają wcale łatwo. Szczególnie latem w fazie intensywnego wzrostu roślinie trzeba poświęcić najwięcej uwagi. Tylko wtedy owoce urosną na okazy i będą pyszne. Jak dbać o paprykę w lipcu? Warto nakarmić ją ekologiczną odżywką.

REKLAMA

Letnie nawożenie papryki

Wielu ogrodników uważa, że pielęgnacja papryki w lipcu jest decydująca. W tym czasie rośliny wykształcają owoce, które codziennie przybierają na wadze, więc potrzebują wsparcia w postaci nawozów. One właśnie są źródłem substancji pokarmowych. Jeżeli przerwiesz dostawy odżywek w lipcu, papryka zubożeje i powstaną deficyty, a dalszy rozwój owoców stanie pod znakiem zapytania. W najgorszym wypadku krzaczki papryki zostaną zaatakowane przez patogeny. Sucha zgnilizna wierzchołkowa to trudny przeciwnik. Rozwija się, gdy w podłożu brakuje wapnia. Jak najszybciej uzupełnij ewentualne niedobory, a choroba ominie twoje uprawy.

Papryka jest bardzo zachłanna, więc należałoby ją rytmicznie dokarmiać – zwłaszcza w sezonie letnim. Gotowe nawozy ze sklepów ogrodniczych to ostateczne rozwiązanie i na początku warto szukać rozwiązań naturalnych, za które nic nie trzeba płacić i są przystępne dla każdego. Z żywokostu warto przygotować gnojówkę, która jest źródłem potasu (w kwitnących roślinach jest go najwięcej).

REKLAMA

Oto instrukcja przygotowania gnojówki krok po kroku:

Uzbieraj 1 kilogram żywokostu (pędy i liście), a potem dokładnie je pokrój, przełóż do pojemnika i zalej 10 litrami wody (filtrowanej bądź opadowej). Gnojówka powinna fermentować przez 2-4 tyg. w ciemnym miejscu. Pamiętaj, by co jakiś czas ją przemieszać. Leżakowanie dobiegnie końca, gdy z powierzchni zniknie piana.

Zanim użyjesz nawozu, musisz go odcedzić, a potem rozrzedzić wodą (1 porcja gnojówki na 5 porcji wody). Specyfikiem podlewaj krzaczki papryki co 14 dni – zaczynając kurację już teraz – w lipcu, kontynuując ją do ostatnich zbiorów. Roślina zacznie energicznie się rozkrzewiać, a owoce, które zawiąże, będą duże i pyszne.

Udostępnij:

REKLAMA