Przez cały dzisiejszy dzień na ulicach stolicy mogą pojawić się spore utrudnienia w ruchu. Jest to spowodowane rozpoczynającym się dziś strajkiem taksówkarzy, który według organizatorów może być największym w historii.
Na warszawskich ulicach mają pojawić się dziś taksówkarze niemal z całej Polski – swoją aktywność w strajku zapowiadali kierowcy między innymi z Łodzi, Gdańska, Katowic czy Krakowa. Ma wziąć w nim udział około sześć tysięcy osób, a lista postulatów zakłada, że będzie on trwał.. do skutku.
Pierwsze utrudnienia na stołecznych ulicach pojawiły się już około godziny 6:00. Taksówkarze chcą blokować ruch w centrum miasta, ale także na części odcinka autostrady A2 – pod stolicą, a także na drodze z Łodzi do Warszawy. Odwrotnie niż w poprzednich przypadkach, tym razem strajk ma nie mieć charakteru jazdy po ulicach, ale kompletnego zatrzymania ruchu poprzez zablokowanie przejazdów.
Plan protestu zakłada pozostawienie samochodów przez taksówkarzy w okolicy hali Torwar o godzinie 10:00. Następnie dojdzie do ich przemarszu do siedziby Kancelarii Premiera Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich. Głównym celem tego przejścia jest manifestacja, a także złożenie listu otwartego lub petycji. Planowane zakończenie protestów ma nastąpić około godziny 17:00.
Postulaty taksówkarzy dotyczą nowelizacji ustawy o transporcie, wedle której bez problemu na polskich ulicach mogą działać tacy przewoźnicy, jak Uber czy Taxify. Protestujący domagają się kilku istotnych dla nich zmian.