Nie wszystkie grzyby można suszyć. Łatwo popełnić błąd

suszone grzyby
fot. Pixabay

Jesień to dobra pora, aby zacząć gromadzić grzybowe zapasy. Przydadzą się one na święta, a jak wiadomo, wtedy na stole nie może zabraknąć bezmięsnych pierogów, bigosu czy zupy grzybowej. Z tego powodu każdy zebrany zawczasu grzyb jest nieoceniony. Dowiedzcie się, co zrobić, aby suszenie leśnych okazów przebiegło optymistycznie.

REKLAMA

Nie wszystkie grzyby są odpowiednie do suszenia. Wprawdzie niektóre gatunki nadają się do tego idealnie, ale są też takie, które tracą swą jakość i walory smakowe. Duże znaczenie ma także przechowywanie suszonych sztuk.

Jakie grzyby można suszyć, a które użyć w inny sposób?

Nasze lasy obfitują w wiele różnych rodzajów grzybów. Zanim jednak je ususzymy, powinniśmy sprawdzić, czy ten właśnie gatunek jest zdatny do suszenia. Najlepiej suszyć grzyby o suchej skórce, takie jak: koźlaki, podgrzybki czy prawdziwki. Poznamy je po specyficznej fakturze na kapeluszu. Po dotknięciu nasze palce będą raczej czyste i suche. W czasie grzybobrania nierzadko znajdujemy też grzyby blaszkowe, np. kanie czy kurki. Rozpoznamy je po znamiennych strukturach pod kapeluszem. Kania znosi suszenie całkiem nieźle, ale inaczej jest z kurką – grzyb ten nabiera niezbyt przyjemnego, gorzkiego posmaku. Z tego powodu kurki lepiej jest marynować.

REKLAMA

Jak przechowywać suszone grzyby?

Do przechowywania suszonych grzybów najlepiej nadaje się szklany szczelny pojemnik, np. słój. Naczynie trzymamy w ciemnym miejscu. Grzyby można też umieścić w metalowym pojemniku, który także musi być szczelny. Potrafi skutecznie ochronić suszone grzyby przed dostępem światła. Do przechowywania nie nadają się popularne materiałowe woreczki. Są one nieszczelne, przez co leśne zbiory będą wietrzeć. Mało tego, do tego typu opakowań z zawartością mogą wkroczyć mole spożywcze.