Zmarł jeden z polityków partii rządzącej, Piotr Papaja. Informacja o jego śmierci obiegła całą Polskę. Lokalne media informowały, że mógł on być zakażony Covid-19.
O śmierci piekarskiego radnego powiadomił w mediach społecznościowych radny wojewódzki Dariusz Iskanin.
Z głębokim żalem i smutkiem przyjąłem dziś wiadomość o śmierci pana Piotra Papai. Był dobrym człowiekiem, wrażliwym na potrzeby innych ludzi. Kochał muzykę. Działał społecznie dla dobra mieszkańców Piekar Śląskich a zwłaszcza „swojej ukochanej” Kozłowej Góry. Był wieloletnim radnym Piekar Śląskich. Mam osobistą satysfakcję, że po kilkunastu latach przerwy w pełnieniu mandatu radnego udało mi się namówić Piotra do startu w wyborach w 2014 roku. Był moim starszym kolegą w samorządzie, bardzo ceniłem sobie współpracę z nim. Odszedł od nas człowiek wrażliwy na los innych, uczynny, pełen wiary, po prostu dobry człowiek…..żegnaj Piotrze – napisał.
Informację o śmierci śląskiego radnego przekazało także Radio Piekary. Rozgłośnia poinformowała, że ostatnie dni miał on spędzić w szpitalu, ze względu na zakażenie koronawirusem.
W tej chwili nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie i gdzie odbędzie się pogrzeb. W związku z restrykcjami wprowadzonymi przez rząd oraz tym, że radny chorował na Covid-19, uroczystości pogrzebowe zostaną przeprowadzone w specjalnym rygorze sanitarnym.