47-letnia kobieta przeżyła w swoim mieszkaniu prawdziwy horror! Pomiędzy nią, a jej niedoszłym zięciem, doszło do groźnej sprzeczki. W pewnym momencie 32-letni mężczyzna sięgnął po maczetę i zaczął grozić narzędziem przyszłej teściowej, przykładając ostrze do jej szyi! Niedoszły zięć zaczął również demolować mieszkanie, należące do kobiety – m.in. wyłamał jedne z drzwi. Wkrótce ukochany córki 47-latki wylądował za kratkami. O co poszło?
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 23 kwietnia, przy ul. Marszałkowskiej w Zawierciu. Kiedy 47-letnia właścicielka mieszkania wróciła do domu, zastała tam swoją 26-letnią córkę i jej 32-letniego chłopaka. Para zajmowała się tam ich 2-letnim synkiem. Kobietę zaniepokoiło jednak ich dziwne zachowanie. Poprosiła, aby oddali jej pod opiekę wnuka, a sami opuścili lokum. Wówczas rozpoczęła się zażarta awantura! 32-latek wpadł w szał.
„Mężczyzna zaczął grozić matce swojej partnerki, przystawiając jej do szyi maczetę. Dodatkowo zniszczył drzwi wejściowe do lokalu, powodując straty w wysokości 1,2 tysiąca złotych” – przekazała rzeczniczka zawierciańskiej policji Marta Wnuk, cytowana przez „Fakt”.
Niedoszła teściowa wyprosiła córkę i przyszłego zięcia z mieszkania. 32-latek wpadł w szał i zaczął grozić kobiecie maczetą!
Na szczęście skończyło się na groźbach, a para wkrótce opuściła mieszkanie oraz – wedle prośby 47-latki – zostawili dziecko pod opieką babci. Ta jednak nie zamierzała ignorować niebezpiecznego zachowania przyszłego zięcia i powiadomiła policję. Wkrótce lokalni funkcjonariusze zatrzymali agresywnego mężczyznę. Niedługo potem miało się okazać, co było powodem nienaturalnej nadpobudliwości 32-latka.
Policjanci weszli do domu 47-latki, a następnie przeszukali pokój, w którym mieszka córka kobiety. Znaleźli tam dużą ilość narkotyków – m.in. amfetaminę, z której można byłoby wydzielić 65 porcji dilerskich, czyli nieco ponad 8 gram narkotyku. W pomieszczeniu był schowany także inny środek psychoaktywny.
Agresywny 32-latek już wcześniej nie stronił od konfliktów z prawem. Teraz ponownie stanie przed sądem. On oraz jego 26-letnia partnerka otrzymali zarzuty. Mężczyzna odpowie za groźby i posiadanie narkotyków. Jeśli zostanie skazany, grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci przyjrzą się również okolicznościom opieki nad 2-letnim dzieckiem. Decyzją sądu, kolejne trzy miesiące 32-latek spędzi w areszcie tymczasowym.