Niepokojące SMS-y przy granicy. „Mogą użyć broni. Zawróć natychmiast”

SMS-y do mieszkańców miejscowości w pobliżu granicy z Białorusią
fot. Frank Vincentz
Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0

Co dzieje się na polsko-białoruskiej granicy? Mieszkańcy miejscowości przygranicznych otrzymali ostatni dziwne SMS-y. „Żołnierze mogą użyć broni. Natychmiast zawróć!” – brzmi fragment treści. Jak dowiadujemy się z mediów – wojsko i służby rozsyłają wiadomości tekstowe do wszystkich urządzeń znajdujących się w pobliżu strefy buforowej. To odpowiedź na wzrost nieautoryzowanych wkroczeń na pas przygraniczny.

REKLAMA

Żołnierze i pogranicznicy mają problem już nie tylko z migrantami. W pasie przygranicznym wzrosła ostatnio liczba nieautoryzowanych wtargnięć. Służby obawiają się, że może to doprowadzić do tragedii, więc uruchomiono specjalny alert SMS rozsyłany za pośrednictwem systemu ostrzegania publicznego. Ostrzeżenia otrzymali ostatnio m.in. mieszkańcy miejscowości przygranicznych.

„Ostrzeżenie! ZAKAZ przebywania w polskim obszarze przy granicy białoruskiej. Przekraczanie granicy bez zezwolenia jest zabronione. Żołnierze mogą użyć broni. Natychmiast zawróć!” – brzmi komunikat władz, przytoczony przez portal „warszawawpigulce.pl”.

REKLAMA

Mieszkańcy miejscowości przy granicy z Białorusią otrzymali niepokojącą wiadomość. „Żołnierze mogą użyć broni. Zawróć natychmiast”

Wykorzystanie lokalnie systemu ostrzegania to jedna ze strategii, mających na celu rozładowanie napięcia na granicy polsko-białoruskiej, która od kilku lat pozostaje szlakiem nielegalnej migranci z Afryki i Azji do Europy Zachodniej. Przemyt ludzi jest stymulowany przez władze w Mińsku i prawdopodobnie także na Kremlu, jako forma wojny hybrydowej przeciwko Polsce.

Nie jest jasne, czy ostrzeżenia są wysyłane także w obcych językach na telefony migrantów oraz przemytników po drugiej stronie granicy. Pamiętajmy jednak, że po stronie polskiej również prężnie działają grupy przemycające nielegalnych imigrantów, a także wolontariusze, którzy regularnie zapuszczają się do lasów przy granicy w poszukiwaniu przerzucanych do Polski ludzi.

Władze ostrzegają, że każde nieprzestrzeganie zaleceń oraz łamanie prawa granicznego może spotkać się z surowymi konsekwencjami dla osób, które te zalecenia i prawo pogwałcą.

REKLAMA

Wysyłanie powiadomień o możliwości użycia broni przez żołnierzy będzie wysyłane aż do ustabilizowania się sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Służby zachęcają mieszkańców okolicznych miejscowości, aby również angażowali się w obronę wschodniej granicy przez napływem nielegalnych imigrantów – poprzez m.in. zgłaszanie podejrzanej aktywności w pobliżu pogranicza.

Udostępnij: