Do niezwykle nietypowej kradzieży doszło w Kwidzynie. Dwóch mieszkańców tego miasta zostało zatrzymanych przez policję po tym, jak ich łupem padło 27 paczek pierników i innych słodyczy. Teraz czekają ich surowe konsekwencje.
Jak się okazało, dwóch mieszkańców Kwidzyna postanowiło zadbać o zapas pierników na nadchodzące święta. Najgorsze jednak jest to, że nie zamierzali za nie płacić. Kradzieży ciastek dokonali w sklepach samoobsługowych 22 i 26 listopada.
Policjanci ustalili, że sprawcy ukradli aż 27 paczek pierników, inne batoniki i czekolady. Podczas jednej wizyty w sklepie potrafili wynieść towar o wartości przekraczającej 780 złotych.
Najwyraźniej przestępcy nie mieli świadomości, że poważnie przekraczają prawo. Zgodnie z polskim kodeksem karnym kradzież produktów o wartości powyżej 500 złotych nie jest wykroczeniem, a przestępstwem.
W efekcie tego czeka ich surowsza kara. 33- i 34-latek ukradli towary o wartości ponad 1200 złotych i przyznali się do winy. Odpowiedzą przed sądem za kradzieże, a grozi im do pięciu lat więzienia.