
Jesienią w polskich lasach można spotkać podgrzybki, borowiki czy maślaki. Po przyniesieniu do domu zazwyczaj suszymy leśne zbiory, bo chcemy zachować ich smak na zimę. Wiedza o tym, jak poprawnie suszyć grzyby, przyda się każdemu. Należy zadbać o szczegóły, bo przeciwnym wypadku cały słój suszonych grzybów prędko spleśnieje.
Suszenie grzybów to łatwy proces, ale tylko z pozoru. W praktyce jest trochę inaczej. Błędy podczas zabiegu zdarzają nawet doświadczonym grzybiarzom. Czego należy się wystrzegać podczas suszenia grzybów?
Grzybów nie należy suszyć w zbyt wysokiej temperaturze. Niektórym wydaje się, że pod wpływem niej prawdziwki czy podgrzybki lepiej i szybciej wyschną, ale tak się nie zadzieje. Grzyby wystawione na działanie bardzo wysokiej temperatury utracą swoisty zapach i staną się brązowe. Może dojść nawet do przypalenia niektórych skrawków. Takie grzyby zaczną też szybciej pleśnieć, a wtedy cała praca pójdzie na marne. To wystarczający powód, by grzybów nie suszyć w 140 stopniach.
W jakiej temperaturze suszyć grzyby?
Grzybów nie należy suszyć w pośpiechu – w temperaturze 40-50 stopni zachowają 100% walorów.
Inne błędy, które często zdarzają się podczas suszenia grzybów
Krojenie grzybów to również czynność, której nie można wykonać byle jak. Grzyby warto dzielić na cienkie plasterki czy kawałki, bo tylko takie równomiernie się wysuszą. Z leśnymi okazami w całości lub pokrojonymi na grube kawałki będzie problem. Ich wnętrze, mimo suszenia, nadal będzie wilgotne. Takie grzyby nie będą nadawać się do długotrwałego przechowywania i mogą spleśnieć szybciej niż się spodziewasz.
Czytaj też: Zapomnij o ziemniakach. Zrób kopytka z tego, a efekt cię zaskoczy