Mięso kurczaka po usmażeniu jest suche i niezbyt smaczne? Prawdopodobnie popełniłeś błąd, przez który kurczak stracił swoją soczystość. Sprawdź, czego nie robić.
Błąd podczas smażenia kurczaka
Przyczyną suchego jak wiór mięsa kurczaka jest obracanie smażonego filetu na patelni. Choć taka strategia pozwala uniknąć przypalenia potrawy, to sprawia też, że obecne w niej soki odparowują. To jednak niejedyna słabostka podczas obróbki kulinarnej kurczaka. Jeśli nie chcesz uzyskać dania pozbawionego soczystości i smaku, koniecznie sprawdź, czego jeszcze unikać.
Jak prawidłowo usmażyć kurczaka?
Smażenie kurczaka z pozoru wydaje się czynnością niezwykle prostą, wymaga jednak wyczucia i spokoju. Aby uzyskać soczyste mięso, sama marynata nie wystarczy. Równie ważny jest proces smażenia, ale i on nie powinien trwać zbyt długo. Mięso zawsze przyrządzaj na solidnie rozgrzanym tłuszczu. W przeciwnym razie przywrze do patelni, a gdy będziesz je obracać, uszkodzisz jego zewnętrzną osłonę, w wyniku czego znajdujące się w mięsie soki wydostaną się na zewnątrz, a środek pozostanie suchy.
Nie obracaj też smażonego kawałka kurczaka. Gdy to uczynisz, wtedy utrudnisz odpowiednie zamknięcie się porów, przez co kurczak narażony będzie na utratę wilgoci. Niemal tak samo dzieje się w przypadku obracania mięsa, które przywarło. Smażenie filetu nie powinno trwać zbyt długo – 3-5 minut na każdą ze stron w zupełności wystarczy. Jeśli masz obawy, że mięso się przypali, smaż je na nieco mniejszym palniku i zmniejsz jego moc tuż przed obróceniem. Skórka kurczaka musi być odrobinę zrumieniona, aby mięso wyszło soczyste.
Smażenie kurczaka – o czym jeszcze warto wiedzieć?
Jeżeli kawałek mięsa jest nieco grubszy, możesz przykryć patelnię po jego obróceniu. Pod wpływem gorącej pary filet zetnie się, a ty będziesz mieć gwarancję, że nie będzie surowy wewnątrz. Soczyste mięso uzyskasz też, marynując je w oliwie i przyprawach przed obróbką cieplną. Zanurz je na 15 minut. W tym przypadku możesz zredukować ilość umieszczonego na patelni tłuszczu.