REKLAMA
ShareInfo.plPolityka„Nikt nie chciał tego szmelcu”. Odbyła się licytacja respiratorów „od handlarza bronią”

„Nikt nie chciał tego szmelcu”. Odbyła się licytacja respiratorów „od handlarza bronią”

Szumowski
fot. Dreamstime

Jak informuje dziennik.pl, 21 września odbyła się pierwsza licytacja respiratorów, które zakupił – ówczesny minister zdrowia – Łukasz Szumowski od handlarza bronią. Chodzi o urządzenia, które zostały przejęte na lotnisku w Warszawie. Łącznie jest to 418 urządzeń, których… nikt nie chciał kupić.

REKLAMA

Pierwsza licytacja niesławnego sprzętu, który zakupił Szumowski, odbyła się dziś – 21 września. Licytowane były respiratory Bellavista 1000 – wraz z akcesoriami. Co ciekawe, cenę wywoławczą ustalono na 30 tys. zł. Łukasz Szumowski kupował urządzenia po 120 TYSIĘCY ZŁOTYCH ZA SZTUKĘ! Na kolejnej licytacji cena wywoławcza zostanie obniżona do 20 tys. zł za sztukę…

W komunikacie, który został umieszczony na stronie Krajowej Rady Komorniczej, komornik sądowy – Wojciech Chomicki – zastrzega, iż „ruchomości zostały wyprodukowane do użytku poza obszarem Unii Europejskiej i nie posiadają gwarancji producenta”. Ewentualny nabywca będzie zobowiązany do „uregulowania statusu celnego” towaru. Ponadto będzie musiał pokryć także koszty długu celnego – który wynosi 0% – oraz opłacić VAT o stawce 8 lub 23%, zależnie od tego, czy respiratory otrzymają status wyrobów medycznych.

Na początku 2020 roku, Ministerstwo Zdrowia podpisało ze spółką E&K umowę na dostarczenie respiratorów, z której firma się nie wywiązała. Dostarczono tylko 200 respiratorów. Nałożono nań karę umowną w wysokości 10% wartości zamówienia ora 0,2% za opóźnienie. Ponadto na poczet roszczeń zostały zajęte respiratory na lotnisku w Warszawie. Na ówczesne zakupy, MZ wydało ok. 35 mln euro. Do tej pory nie udało się odzyskać brakującej kwoty z tego zamówienia, w wysokości 12 mln euro. Według obecnego ministra zdrowia – Adama Niedzielskiego – licytacja ma zasypać tę lukę.

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA