W ogrodach Polaków coraz częściej można spotkać krzew wydający owoce podobne do maliny, jeżyny i truskawki. Kuszą wyrazistym kolorem, a w smaku również są niczego sobie. Miłośnicy słodko-kwaśnych nut będą nimi zachwyceni. Odkryj tajemnice malinotruskawki – krzewinki pochodzącej z Azji, która zdążyła na dobre rozgościć się na polskich działkach.
W Polsce najpopularniejszymi krzaczkami owocowymi są truskawki, porzeczki, maliny, agrest, borówki i jeżyny. Dobrze znoszą nasz klimat i potrafią wydać sowite plony. Ich owoce są smaczne, zdrowe i można wyczarować z nich przetwory czy desery. Coraz więcej osób chce mieć u siebie na podwórku bardziej wyszukane rośliny. Zainteresowanie zagranicznymi gatunkami dekoracyjnymi, jak i uprawnymi rośnie z roku na rok. Obecnie wszyscy rzucili się na malinotruskawkę. Co to roślina?
Ojczyzną malinotruskawki jest Japonia. Jej nazwa może co niektórych mylić – nie jest to krzyżówka truskawki z maliną, a nazwa wzięła się od smaku. Krzew można uprawiać zarówno w gruncie, jak i w dużej donicy. Osiąga nie więcej niż 1 m wysokości. Ma krągły pokrój o niezbyt silnym zagęszczeniu. Kwitnie w lipcu – wytwarza kwiaty w kolorze białym, a następnie wkracza w etap owocowania – już w sierpniu można zajadać się różowo-czerwonymi kulami. Są zdrowe i nadają się do różnych deserów, soków czy sałatek owocowych.
Jakie wymagania ma malinotruskawka?
Roślina lubi ciepłe, słoneczne lub półcieniste stanowiska. Ziemia pod uprawę musi być żyzna i przepuszczalna, o pH 6,0-6,5.
Krzew błyskawicznie się rozrasta, więc trzeba wziąć to pod uwagę, zamierzając hodować go w donicy (duża będzie najlepsza).
Susza ma zgubny wpływ na sadzonkę, więc należy jej zapewnić stałe dostawy wody, zwłaszcza w upalne lato.
Malinotruskawka jest dosyć odporna na choroby. Starsze sadzonki przetrwają mrozy, ale te młode mogą sobie nie poradzić, dlatego trzeba je osłonić na zimę.
Czytaj też: Zacznij tak podlewać truskawki. Dadzą dużo więcej owoców
