Obłędne kotlety lordowskie. Trudno odmówić sobie dokładki

kotlety
fot. screen Youtube / @vkusnye_idei_natali

Standardowym kotletom mielonym rośnie konkurencja. Być może już niedługo kotlety lordowskie opanują stoły wszystkich Polaków. Jeśli coraz więcej osób zacznie testować ten przepis, nowoczesny specjał wyprze klasykę. Kotleciki zawsze sprawdzą się na obiad. Jeśli nie chcesz serwować rodzinie zwykłych mielonych czy schabowych, zaskocz ich tą recepturą. Poniżej znajdziesz wskazówki, które ułatwią ci pracę w kuchni nad kotletami lordowskimi. Powinieneś sobie poradzić, szczególnie jeśli kotlety robiłeś już setki razy.

REKLAMA

Zwykłe mielone nie są tak dobre. Kotlety lordowskie wymiatają

Eleganckie kotlety lordowskie to idealna propozycja na obiad w rodzinnym gronie. Warto zaprzyjaźnić się z tym przepisem, ponieważ jest łatwy i zajmuje mało czasu. W skład potrawy wchodzi mięso mielone i bułka namoczona w mleku, sól i pieprz, czyli tak jak w tradycyjnych mielonych. Małe zmiany i urozmaicenia czynią kotlety unikalnymi. Do masy mięsnej trafiają pieczarki, cebula dymka ze szczypiorkiem, czosnek, śmietana i pieprz ziołowy. Uformowane kotlety zostają usmażone na patelni i mogą trafić na talarze. Mają lekko pikantny smak i niesamowicie soczyste wnętrze.

Jak przygotować kotlety lordowskie? Przepis

Składniki:
600 g mielonego mięsa wieprzowego (lub drobiowego),
1 łyżka śmietany,
1 bułka kajzerka (+ 100 ml mleka),
1 ząbek czosnku,
200 g pieczarek,
1-2 cebulki dymki ze szczypiorkiem,
2 łyżki masła,
ziołowy i czarny pieprz,
3-4 łyżki bułki tartej,
sól,
smalec lub olej do smażenia.

REKLAMA

Przygotowanie:
W naczyniu umieszczamy mięso. Pokrojoną cebulę smażymy na łyżce masła, a potem przekładamy ją do mięsa wraz ze szczypiorkiem.

Oczyszczamy grzyby i kroimy drobniej, a potem smażymy na łyżce masła, dorzucając w międzyczasie zmiażdżony czosnek, wszystko studzimy. Usmażone grzyby blendujemy i dodajemy do mięsa

Bułkę namaczamy w mleku. Po ok. 15 minut odsączamy i wrzucamy do reszty produktów.

REKLAMA

Dokładamy śmietanę, oba pieprze i sól, mieszamy na spójną masę. Jeśli będzie zbyt sucha, dolewamy troszkę wody. Zaczynamy lepić kotlety. Kule lekko przygniatamy i panierujemy w bułce tartej.

Smażymy je na rozgrzanym na patelni tłuszczu z obu stron, aż się zarumienią. Układamy je na talerzyku wyścielonym ręcznikiem kuchennym i serwujemy jeszcze ciepłe. Doskonale smakują z mizerią i ziemniakami. Smacznego.

Podobał się artykuł?

Przybij piątkę
Udostępnij: