REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościObowiązkowa, rządowa aplikacja w smartfonie każdego Polaka? Jest projekt ustawy

Obowiązkowa, rządowa aplikacja w smartfonie każdego Polaka? Jest projekt ustawy

fot. Pixabay

Do konsultacji trafił projekt ustawy, wedle którego każdy producent smartfonów, przeznaczonych na rynek Polski będzie zobowiązany do zainstalowania w nich aplikacji MSWiA, ostrzegającej przed zagrożeniami – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”.

REKLAMA

Aplikacje wydane przez MSWiA – takie jak aplikacje Regionalnego Systemu Ostrzegania (RSO) i Alarm112 – mają być obowiązkowo instalowane na każdym urządzeniu, przeznaczonym do dystrybucji w Polsce. Za instalacje – według projektu – będzie odpowiadać „autoryzowany sprzedawca”.

Co to za aplikacje? W RSO umieszczane są ostrzeżenia o klęskach żywiołowych lub innych zagrożeniach, związanych z sytuacją meteorologiczną, stanem wód, czy sytuacją na drogach. Z kolei Alarm112 to oprogramowanie, która ma ułatwić powiadamianie służb o zagrożeniach.

Dwie obowiązkowe aplikacje w smartfonach Polaków. „To kluczowe dla ochrony ludności”

Zarówno RSO, jak i Alarm112 to aplikacje, które obecnie już działają. Jak to bywa jednak z rządowym oprogramowaniem, ludzie stronią od pobierania tych „appek”. Pierwsza ma 100 tys. pobrań, co nie jest zachwycającym wynikiem w skali kraju, a druga 10 tys. pobrań – tym bardziej.

REKLAMA

Czy to jednak w porządku, że instytucje rządowe będą przymusowo wgrywać do naszych prywatnych urządzeń swoje oprogramowanie? Niektórym od razu zapali się wielka czerwona lampka z napisem „inwigilacja”. Na ten moment wiceszef MSWiA uspokaja i zapewnia, że aplikację będzie można w dowolnym momencie usunąć.

„Aplikacja Regionalnego Systemu Ostrzegania (RSO) i Alarm112 to aplikacje, które ratują, ale będzie je można odinstalować” – powiedział w rozmowie z PAP wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Dodał, że masowe rozprzestrzenianie tego oprogramowania jest kluczowe dla ochrony ludności.

REKLAMA

REKLAMA
REKLAMA
ZOBACZ TAKŻE
Jacek
Redaktor portalu Shareinfo.pl. Pisaniem dorabiałem od czasów liceum, jednak pierwsze przejawy lekkiego pióra dostrzegła moja polonistka już w gimnazjum. W 2023 roku ukończyłem międzynarodowe stosunki gospodarcze na jednej z poznańskich uczelni. W obszarze szeroko pojętej ekonomii kształcę się w dalszym ciągu. Prywatnie z krwi i kości Polak o wielkich aspiracjach, ale znikomym wpływie na rzeczywistość.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google ←

REKLAMA