Media poinformowały, że Władimir Putin miał zlecić dowództwu Sił Zbrojnych, aby w trakcie wojny dbać przede wszystkim o sprzęt, a nie o żołnierzy. Jak przekazał ukraiński generał Igor Romanenko, prezydent Rosji miał mówić, że „żołnierzy nie trzeba szczędzić”.
Igor Romanenko, ukraiński generał porucznik powiedział, że takie słowa prezydent Rosji miał wygłosić podczas jednego ze spotkań z dowództwem Sił Zbrojnych. Putin miał wtedy nakazać wojskowym „aby nie szczędzili żołnierzy, ale chronili sprzęt”.
Ukraiński generał dodał, że wysiłki podejmowane przez wojskowo-polityczne kierownictwo Federacji Rosyjskiej nie zapewniło jeszcze odpowiednich rezultatów. – Ani tajna mobilizacja, ani pobór niedoświadczonych poborowych nie pomagają. Są problemy ze sprzętem — mówi Romanenko.
Kierując się swoimi źródłami dowódca przyznał także, że Putin miał wypowiedzieć kontrowersyjne słowa w trakcie spotkania z kierownictwem organów ścigania. „Jeśli chodzi o sprzęt — bądź bardzo ostrożny, przechowuj, bo właściwie nie można go przywrócić w czasie wojny” – miał mówić.
To wciąż jest „podejście Żukowskiego”, zastępcy szefa Wydziału Politycznego Armii Czerwonej, które żyło w czasach sowieckich i jest teraz w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej – uważa Romanenko.