Rosyjscy żołnierze od początku wojny w Ukrainie dopuszczają się masowych kradzieży, głównie wobec niewinnych cywili. Skradzione łupy nie tylko wysyłają do domów, ale także zaczęli nimi handlować.
Informacje o niesamowicie obrzydliwym zachowaniu Rosjan przekazał portal stacji telewizyjnej Biełsat TV. Rosjanie coraz częściej prowadzą handel łupami z Ukrainy, a część z nich decyduje się nawet na wystawianie skradzionych przedmiotów w sieci.
Ogłoszenia są publikowane w aplikacji Telegram na specjalnym kanale „Ukrainian_trophies”. Prowadzące go osoby ze szczerością ogłaszają, w jaki sposób zdobyły oferowane towary. – Krewny ma prawo brać trofea i je rozdawać – oświadczył twórca kanału „Ukrainian_trophies”.
Twórca kanału w jego opisie zaznaczył, że jego krewny jest żołnierzem, który aktywnie bierze udział w działaniach wojennych w Ukrainie. Oferowane przez niego towary miały zostać „legalnie wywiezione” z Ukrainy.
Klienci mają dwie możliwości otrzymania „darów”. Mogą odebrać je osobiście z pseudomagazynu w obwodzie rostowskim lub otrzymać pocztą, oczywiście jako darowiznę.