Obecnie dostęp do bezprzewodowego Internetu ma prawie każdy z nas. Bez niego trudniej byłoby pracować, uczyć się czy komunikować z innymi. Internet zapewnia nam też rozrywkę i dostęp do ważnych informacji, które dzieją się wokół nas. Gdy sygnał z routera nagle zanika, przeglądanie stron internetowych jest praktycznie niemożliwe. Długie czekanie, aż wyświetli się to, co chcemy, mocno nas irytuje. Z jakich przyczyn internet zamula? Zwróć uwagę na położenie swojego routera Wi-Fi. Źródłem zakłóceń mogą być niepozorne rzeczy, które się obok niego znajdują. Lepiej szybko je stamtąd usuń.
Czego nie trzymać w pobliżu routera?
Jeżeli twój router stoi w dobrym miejscu, a sygnał Wi-Fi nadal jest zbyt słaby, prawdopodobnie w jego pobliżu znajduje się rzecz, która go blokuje. Jak najszybciej ją usuń, a usprawnisz przepływ fal radiowych. Te nie lubią się z metalem (w tym z aluminium). Wszelkie przedmioty z tego materiału, np. żaluzje czy elementy mebli będą zakłócać nawiązywanie połączenia z siecią.
Sprawcą zamieszania są także niepozorne sprzęty używane na co dzień, takie jak zmywarka, kuchenka mikrofalowa, radio, piekarnik czy płyta indukcyjna. Routera lepiej obok nich nie stawiać.
Jeśli wszystkie „podejrzane” sprzęty i metalowe części wyeliminowałeś z otoczenia routera, a sygnał nadal jest słaby, pewnie wina leży gdzieś indziej. Może sprzęt jest usytuowany w niewłaściwym miejscu (np. w zamkniętej komodzie lub na piętrze domu, czyli zbyt daleko) i przez to sygnał nie dociera skutecznie do twojego smartfona czy laptopa.
Sposób ułożenia anten routera jest szalenie ważny. Dobrze, żeby były ustawione w pionie – dzięki temu sygnał będzie rozchodził się efektywniej, o ile masz jednopoziomowe mieszkanie. Antena może być zwrócona poziomo, gdy mieszkasz w piętrowym domu i codziennie przebywasz na dwóch kondygnacjach. W ten sposób sygnał będzie emitowany równomiernie.
Czytaj też: Padł akumulator? Wystarczy 1 trik, by otworzyć auto
