Ogórki z własnej grządki są smaczniejsze od tych ze sklepu, z czym zgodzi się chyba każdy, kto próbował obu wersji. Warzyw tych można używać w kuchni na różne sposoby. Nadają się na przetwory, sałatki czy zupy. O czym warto pamiętać, uprawiając ogórki? O regularnym podlewaniu i nawożeniu. Poznaj przepis na odżywkę, która podwaja zbiory!
Ogórki są roślinami zachłannymi i wymagającymi. Lubią żyzną, próchniczą glebę, bogatą w mikroelementy, np. piaszczysto-gliniastą, która jest przemakalna i dobrze się nagrzewa. Uprawa ogórków na ciężkim i podmokłym podłożu nie będzie zbyt udana. Warto wziąć to pod uwagę jeszcze przed siewem warzyw.
Silny korzeń i bezlik owoców. To gwarantuje nawóz z kurzego obornika
Ogórki wydadzą bujny plon, ale trzeba im dopomóc. Odpowiedni zasób potrzebnych minerałów poprawi kondycję korzeni, łodyg i liści. Wszystko to wpływa na lepszy urodzaj. Wielu ogrodników poleca domowe nawozy pod ogórki, a kurzy obornik to według nich prawdziwy booster. Zawiera wapń, potas, fosfor i azot. Wszystkie te substancje warunkują odpowiedni wzrost ogórków i decydują o liczbie plonów.
Nawóz do ogórków na duże plony. Jak go zrobić?
Ok. 1 kg kurzego obornika w postaci granulatu wsyp do 10-12 l letniej wody i odstaw na ok. 60 minut. Potem odżywkę możesz już stosować w warzywniku. Nie aplikuj jej przed podlewaniem czy spodziewanymi opadami deszczu, bo zabieg nic nie da. Pojedynczy krzaczek podlej ok. 150 ml roztworu – nie przesadzaj, bo ogórki mogą ucierpieć. Płyn kieruj do gleby i omijaj liście sadzonek.
Czytaj też: Mistrzowskie ogórki małosolne wg Karola Okrasy. Sekretem jest zalewa
