
Jeżówka to bylina, wyglądająca bardzo efektownie. Polskie działki ozdabia przy kilka miesięcy w roku. Jej unikalne kwiaty wyglądają spektakularnie i są zachętą dla motyli oraz owadów zapylających, np. pszczół. Każdy, kto ma na swojej posesji jeżówkę, pragnie ją podziwiać jak najdłużej. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Wskutek zaniedbań ze strony właściciela, panoszących się szkodników czy braku wody, roślina zaczyna szybciej się zwijać. Nie pozwól jej na to. Oto łatwy sposób, który pozwoli udaremnić jej niecne zamiary.
Jeżówka lubi dość żyzne, przemakalne ziemie o naturalnym bądź lekko zasadowym pH. Źle znosi ciągły nadmiar wody. Nie lubi przelania, a na podłożu o kwaśnym odczynie nie będzie kwitła bujnie. Bylina nie ma zbyt wielu zachcianek, a potrafi przy minimalnej pielęgnacji naprawdę porządnie się odwdzięczyć. Jedyne co może ci zaoferować to przepiękny wygląd przez wiele miesięcy.
Warto od czasu do czasu podarować jej dobrą odżywkę zasobną w mikro i makroelementy – najlepiej naturalną, dostępną na przykład w kuchni, a nie w sklepie ogrodniczym. Powinna być zasobna w potas (K) i magnez (Mg), które przyspieszają kształtowanie się nowych przyrostów i pąków kwiatowych.
Czego potrzebuje jeżówka w sierpniu? Zrób to, a znacząco przedłużysz kwitnienie
Na bieżąco pozbywaj się tych części rośliny, które już przekwitły. Chodzi głównie o kwiatostany. Nic z nimi nie robiąc, popełniasz błąd. Chyba że chcesz pozyskać nasiona jeżówki – wtedy takie działanie ma sens. Gdy roślina wytworzy sporo nasion w swoich pąkach, nie będzie miała już siły, by dalej kwitnąć. Efekt? Nie będziesz mieć już pięknej dekoracji w ogródku.
Nie należy zapomnieć o regularnym podlewaniu rośliny. Mimo że ona toleruje przejściowe deficyty wody, to jej długotrwały brak może źle odbić się na jej kondycji. Wstrzymanie kwitnienia to jeden ze skutków długofalowej suszy.
Czytaj też: Żaden kleszcz się nie uchowa, gdy postawisz to w swoim ogródku