Czy to już koniec politycznego sojuszu między ojcem Tadeuszem Rydzykiem a prezesem Jarosławem Kaczyńskim? Jak informuje portal dorzeczy.pl, redemptorysta zamierza wystawić własne listy w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mieliby się na nich znaleźć politycy obozu rządzącego odsunięci przez Kaczyńskiego przy okazji zmian personalnych w rządzie w grudniu 2017 roku.
Chodzi o byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza i byłego szefa resortu środowiska Jana Szyszkę, a także o posłankę Annę Sobecką oraz eurodeputowanego PiS Zbigniewa Kuźmiuka. Wszyscy ci politycy są blisko związani z Radiem Maryja i Telewizją Trwam, a Macierewicz ma nawet w mediach toruńskich swoją cykliczną audycję.
Według portalu dorzeczy.pl, inicjatywa ojca Rydzyka jest również otwarta na przedstawicieli ruchów pro-life, które domagają się całkowitego zakazu aborcji, oraz na środowiska narodowe niechętne przyjmowaniu przez Polskę migrantów.
Dyrektora Radia Maryja do powołania własnej inicjatywy wyborczej skłoniły prawdopodobnie względy ambicjonalne. Odsunięcie Szyszki i Macierewicza redemptorysta miał odebrać jako pokazanie mu miejsca w szeregu i tym samym ograniczenie jego wpływu na życie publiczne.
Ojciec Rydzyk ma być również niezadowolony z faktu, że wciąż nie została przyjęta, mimo zapewnień PiS, ustawa o zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych. Szefowi Radia Maryja nie podoba się ponadto nowe prawo łowieckie oraz proponowany przez PiS zakaz hodowli zwierząt futerkowych.
