Coraz więcej osób dokarmia swoje rośliny w ogrodzie naturalnymi odżywkami. Nic dziwnego, mają same zalety: są tanie, ekologiczne i nie szkodzą środowisku, a my nie musimy nawet fatygować się po nie do centrum ogrodniczego. Chemiczne alternatywy są dość drogie i nie zawsze skuteczne, więc kupując je, tak jakby wyrzucamy pieniądze w błoto. Zatem na razie wstrzymaj się z zakupem gotowych preparatów i spróbuj poszukać odpowiednika w domu. Do oleandra sprawdzi się pierwszorzędnie. Dowiedz się, co to za magiczny nawóz.
Wzmocnij oleandra, a latem będzie kwitł jak szalony
Skoro znasz już zalety naturalnych odżywek, pora byś zobaczył na własne oczy, jak fenomenalnie działają na rośliny ogrodowe. Środek do wzmacniania oleandra to miks dwóch popularnych odpadków, które często zostają każdemu w kuchni i normą jest, że lądują w koszu na śmieci. Aczkolwiek szczerze odradzamy ten proceder. Od dziś zacznij zbierać skorupki jajek i skórki od banana. Nic się nie zmarnuje, a ty jeszcze na tym zyskasz!
Skorupki z jajek zmiel lub drobno pokrusz – to ważne, a gdy połączysz odpad podłożem, zapewnisz mu solidną dawkę wapnia, natomiast odczyn pH ziemi przeobrazi się na lekko zasadowy.
Teraz pora na zastosowanie skórek od banana. Wymieszaj je ze skorupkami w identycznej promocji. Ale wcześniej bananowy odpad musisz wysuszyć (np. w piecu), potem zmiel go i dopiero uzyskany pył połącz z rozdrobnionymi skorupkami jaj. Gotowy kompost rozrzuć pod oleandrami, a następnie je podlej rośliny.