
Prorosyjski premier Węgier Viktor Orban otwarcie przyznał, że poprze Karola Nawrockiego podczas wyborów prezydenckich. Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski niedługo później opublikował w sieci wymowny wpis.
Podczas czwartkowej konferencji CPAC w Budapeszcie prorosyjski premier Węgier wykrzyczał „Niech żyje Nawrocki!”. W ten sposób poparł kandydata wspieranego przez PiS, który niebawem zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Rząd Orbana pozostaje w otwartym konflikcie z Donaldem Tuskiem i jego środowiskiem – przypomina WP. W grudniu ubiegłego roku Budapeszt udzielił azylu Marcinowi Romanowskiemu, politykowi PiS, na którym ciążą zarzuty w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.
Sikorski wbija szpilkę Nawrockiemu
Nie trzeba było długo czekać na to, aż do słów Viktora Orbana odniesie się Radosław Sikorski. Szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w wymowny sposób skomentował poparcie Nawrockiego.
– Gratuluję poparcia od premiera Viktora Orbana, Karolu Nawrocki. Czy będzie Pan prowadził podobną politykę wobec Putina i Unii Europejskiej? – przekazał w ironicznym wpisie na Twitterze.
Gratuluję poparcia od premiera Viktora Orbana, @NawrockiKn.
Czy będzie Pan prowadził podobną politykę wobec Putina i Unii Europejskiej?— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) May 29, 2025