Sytuacja wydarzyła się w Republice Południowej Afryki i dotyczyła kobiety, która rzekomo zmarła podczas wypadku. O tym niecodziennym zdarzeniu dowiedzieć się można z serwisu BBC, który opisał całą sprawę.
Kobieta w wyniku poniesionych obrażeń podczas wypadku samochodowego została uznana za zmarłą, a następnie przewieziona do kostnicy w Gauteng w RPA. Okazało się, że jednak żyła. Pracownik kostnicy podczas sprawdzania „lodówek” zauważył, że kobieta jednak oddycha.
Obecnie przebywa w szpitalu na wschód od Johannesburga, a jej rodzina jest w ogromnym szoku i odmawia jakiegokolwiek komentarza. Przedstawiciel zakładu pogrzebowego, w którym znajdowało się ciało kobiety, wyjaśnił, że firma nie dopuściła się żadnych zaniedbań.
Nie jest to pierwszy przypadek w RPA, kiedy ktoś powrócił z zaświatów. Takie przypadki miały miejsce także w 2016 oraz w 2011 roku. Sytuacje tego typu zdarzały się także w Polsce – zbyt szybkie stwierdzenie zgonu, pomyłka lekarska lub prawdziwe zagadkowe powroty do życia zdarzają się pracownikom kostnic częściej niż nam się wydaje.