Obok kultowych zapiekanek nie sposób przejść obojętnie. Jeszcze kilkanaście lat temu wszyscy zajadali się nimi bez opamiętania, a dziś częściej zastępujemy je np. kebabem czy frytkami. W czasach PRL-u mogliśmy je kupić w wielu miejscach, dziś też są przystępne, ale ich receptura nieco się zmieniła. Mimo to wciąż cieszą się dużą popularnością wśród smakoszy.
Wielu wielbicieli kulinariów do dziś próbuje znaleźć odpowiedź pytanie: gdzie było można dostać najsmaczniejsze zapiekanki i jaki była tajemnica mistrzowskiego przysmaku? Warto przypomnieć sobie smak tradycyjnych zapiekanek z czasów z PRL-u.
Zapiekanki z dawnych lat
Najprostsza zapiekanka składa się z kilku prostych składników. Oprócz bagietki są nimi: ser, pieczarki oraz ketchup. Wiele osób kroi pieczarki, jednak okazuje się, że najlepiej zetrzeć je na tarce. Wtedy będą jeszcze bardziej aromatyczne i smaczniejsze. Lata temu przygotowywano je właśnie w taki sposób.
Ten pyszny specjał możemy oczywiście zamówić z licznych punktach gastronomicznych, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić je własnoręcznie. Oto najprostsza receptura.
Składniki:
200 g żółtego sera
300 g pieczarek
ketchup
2 bagietki
Wykonanie:
Pieczywo przetnij wzdłuż, a następnie ugnieć miękisz – to spowoduje, że składniki łatwiej się zintegrują z bagietką. Pieczywo posmaruj na środku niedużą warstwą ketchupu, zetrzyj na tarce grzyby i rozsyp na bagietkach. To samo zrób z serem. Potrawę wstaw na kwadrans do piekarnika i piecz w 180°C. Po upływie tego czasu specjał powinien być już gotowy.
Możesz także przygotować go w inny sposób. Dodatki, które świetnie pasują do zapiekanek to: oliwki, ser mozzarella oraz rukola. Warto postawić też na cebulę i czosnek. Zapiekanki w takim wydaniu w mgnieniu oka znikną z piekarnika.