Wymiana zdań miała miejsce na twitterze, kiedy to Kamil Durczok zareagował na wpis Krystyny Pawłowicz. Na reakcję oraz odpowiedź posłanki nie trzeba było długo czekać.
Całą dyskusję rozpoczął były prezenter, który odniósł się do wpisu posłanki. Brzmiał on następująco: – Polscy Przedsiębiorcy! Patriotyzm gospodarczy to też WASZ obowiązek! Zatrudniajcie przede wszystkim Polaków, a nie obcych niewolników za grosze. I GODNIE Polakom płaćcie. Nie róbcie ze swej Ojczyzny własnej biznesowej kolonii. Doceńcie pracę polskich rąk…
Kamil Durczok niedługo po zamieszczeniu wpisu odniósł się do jego treści. – Niech pani przestanie mówić o obowiązkach. Bo nie ma pani o nich pojęcia, zwłaszcza o tych, które mają przedsiębiorcy. Pani jedynym obowiązkiem jest obrażać inaczej myślących, kadzić prezesowi i sławić jego wielkość. Fakt, z tego wywiązuje się pani jak należy – odniósł się do wpisu posłanki Durczok.
Krystyna Pawłowicz odpowiedziała na zaczepkę Durczoka bardzo szybko i odniosła się do jego nieistniejącej już kariery i pewnych epizodów z przeszłości. – Proszę pana, mój wpis był skierowany do polskich przedsiębiorców, a pan nim nie jest. Jako upadła życiowa i medialna „gwiazda” ma pan inne, bardziej podstawowe obowiązki – szacunku dla innych, ogarnięcie swej wulgarności czy popędów. To na początek…
Kamil Durczok dopuszczał się molestowania na swoich podwładnych podczas pracy w TVN. Śledztwo jednak w tej sprawie nie zostało wszczęte, ale dziennikarz ostatecznie odszedł ze stacji.