Piękniejszy niż tuja i ma jadalne owoce. Idealny na żywopłot
Ten krzew zachwyca wyglądem bez względu na porę roku. Zastąpi pospolite tuje w ogrodzie. Wzdłuż ogrodzenia warto posadzić ognika szkarłatnego. Jesienią wiele roślin traci swój urok – na szczęście chandra omija ognik. On, mimo niesprzyjających warunków pogodowych, nadal prezentuje się nieskazitelnie. Stanowi atrakcję coraz większej liczby polskich ogrodów. Na tuję już raczej nikt nie spojrzy z podziwem, a na ten krzew, i owszem. Jeśli o niego zadbasz, odwdzięczy się. Poznaj wymagania ognika szkarłatnego.
REKLAMA
Ognik szkarłatny – co to za roślina?
Krzew ten wytwarza mocno czerwone owoce i one czynią go wyjątkowym. Dorasta do 4 m, a jego owoce pojawiają się po lecie i wyglądają trochę jak jarzębina czy dzika róża. Z pewnością przyciągną oko każdego. Nawet niektóre wygłodniałe ptaki chętnie się nimi posilą.
Ludzie raczej nie powinni ich zrywać i degustować na surowo, ze względu na obecność toksycznych glikozydów cyjanogennych. Wskazany jest przede wszystkim umiar. Aczkolwiek można owoce przerabiać na nalewki, konfitury czy soki. Są bogate w witaminę C.
Jeszcze zanim roślina zwiąże owoce, wypuszcza małe kwiaty w kolorze białym. One wspaniale się prezentują w otoczeniu bujnych, zielonych liści. Zimą krzew nie traci swego wdzięku i nadal można podziwiać jego rudawo-brązowe odcienie .
REKLAMA
Ognik szkarłatny zawsze robi wielkie wrażenie, ale ma swoje wymagania, które trzeba spełnić, by swoją urodą czarował przez wiele lat. Miejsce, w którym rośnie, nie powinno być zacienione. On uwielbia słońce i jasne stanowiska. Podłoże powinno być urodzajne i przepuszczalne.
Ognika nie musisz zbyt często podlewać, ale gdy obszar, na którym się rozwija, mocno przeschnie, natychmiast dostarcz mu wody. Dodatkowo obficie nawadniaj go przed zimą. Na wiosnę lekko przytnij krzew.