
Pierwsza dama nie zamierza pokazywać się wyłącznie u boku męża. Marta Nawrocka poinformowała, że w najbliższych dniach otworzy fundację „Blisko Ludzkich Spraw”. Za pośrednictwem organizacji żona prezydenta chce prowadzić „apolityczną” działalność „typowo społeczną”.
Marta Nawrocka przekazała w piątek, że w najbliższym czasie zamierza uruchomić fundację o nazwie „Blisko Ludzkich Spraw”, która zajmie się walką z przemocą w sieci oraz pomocą osobom dotkniętym niepełnosprawnością oraz ich rodzinom.
„To będzie działalność typowo społeczna, apolityczna, odłączona od polityki. Samo dobro, które będzie z tego płynęło” – podkreśliła pierwsza dama RP.
Marta Nawrocka ujawniła pierwsze szczegóły planowanej działalności organizacji. Fundacja ma zająć się m.in. inicjatywą „Oddech dla bohaterek”, polegającą na spotkaniach z matkami dzieci niepełnosprawnych, podczas których kobiety będą mogły „odetchnąć od swojej ciężkiej pracy, opieki nad swoimi dziećmi”.
Pierwsza dama wyjawiła także genezę nazwy nowego tworu. Wyjaśniła, że do wymyślenia nazwy zainspirowała ją kampania wyborcza jej męża. „Myślę, że kampania też zmotywowała mnie do tego, jak nazwać fundację. Bo byliśmy oboje blisko ludzi podczas kampanii i chcemy, by ta prezydentura też była blisko tych zwykłych ludzi, którzy swoją ciężką pracą tworzą naszą piękną Polskę” – powiedziała.
Nawrocka podkreśliła, że jako małżonka prezydenta nie pełni żadnej aktywności politycznej i taka też – czyli apolityczna – będzie działalność fundacji. „Wspólny cel to czynienie dobra” – zaznaczyła.
Zapytali pierwsza damę o sukces jej męża. „Wygrał dzięki autentyczności”
Przy okazji spotkania z pierwszą damą dziennikarze zapytali ją o sukces jej męża i dlaczego – jej zdaniem – zwyciężył w wyborach. „Ja myślę, że tą siłą jest jego autentyczność i dzięki temu wygrał wybory” – odpowiedziała Nawrocka.
Źródło: polsatnews.pl

