ShareInfo.plPorady"Pijacki trik" na truskawki zrobił furorę. Plony wystrzeliły jak rakieta

„Pijacki trik” na truskawki zrobił furorę. Plony wystrzeliły jak rakieta

Truskawki
Pixabay

Truskawki i piwo? Choć może dla wielu brzmi to jak żart, to rezultaty są naprawdę zaskakujące. Gdy znajomy ogrodnik z wieloletnim doświadczeniem powiedział mi, że piwo może zdziałać cuda w ogrodzie, skorzystałam z jego rady. Truskawki urosły większe, słodsze i w podwojonej ilości.

REKLAMA

W internecie można znaleźć mnóstwo ogrodniczych trików. Choć niektóre to mity, często też są inne, które naprawdę działają. Kiedy usłyszałam od znajomego ogrodnika o podlewaniu truskawek piwem, byłam w szoku, ale ciekawość zwyciężyła. Efekty były niesamowite – truskawki dały plony jak nigdy dotąd, w dodatku były smaczniejsze i o wiele większe.

Truskawki i piwo – rewelacyjny duet na podwójne i większe plony

Jakiego piwa najlepiej użyć? Zwykłego, jasnego – najtańszego z supermarketu. Wystarczy, że rozcieńczysz je z wodą w proporcji 1:2 (jedna część piwa, dwie części wody). Podlewaj delikatnie u podstawy roślin, raz w tygodniu, przez maj i czerwiec. Nie lej wody na na liście i owoce. Dlaczego akurat piwo? Odpowiedź jest oczywista – piwo zawiera: drożdże i cukry, które wspierają mikroflorę gleby, mikroelementy, korzystnie wpływające na rozwój roślin, a także chmiel, który ma właściwości antybakteryjne i odstrasza niektóre szkodniki.

 Ale uważaj i nie przesadzaj: zbyt częste podlewanie piwem może zaszkodzić, bo fermentacja w glebie może z czasem ją zakwasić lub zaburzyć równowagę mikroorganizmów! Dlatego wystarczy raz na tydzień w małych ilościach.

REKLAMA

Zobacz również:
REKLAMA