Chciałoby się powiedzieć: ulica to jedno, a sondaże to drugie! Akcje antyrządowe, liczne demonstracje, ataki polskiej opozycji, łajanki unijnych przywódców – wydawałoby się, że polska partia rządząca straciła całkowicie poparcie. A tymczasem, w zaciszu domowym, pytani o poparcie anonimowi Polacy wskazują na… najbardziej wydawałoby się znienawidzoną
partię.
Z najnowszego sondażu wykonanego w dniach 2-4 sierpnia na zlecenie portalu OKO.press przez pracownię IPSOS wynika, że Prawo i Sprawiedliwość uzyskało największe poparcie badanych Polaków. Na partię tę swój głos chce oddać 40 proc. wyborców. Jest to wynik wyższy o 2,4 pkt proc. od tego, który Prawo i Sprawiedliwość uzyskała w wyborach parlamentarnych.
Drugie miejsce zajęła Platforma Obywatelska, która otrzymała 21 proc. głosów, czyli o 3 pkt proc. mniej, niż w poprzednim sondażu.
Trzecie miejsce przyznano ugrupowaniu Kukiz’15, które może liczyć na 11 proc. poparcia.
Nowoczesna otrzymała poparcie 6 proc. wyborców. Oznacza to, że nawet gdyby został zrealizowany projekt Zjednoczonej Opozycji z udziałem PO i Nowoczesnej, to i tak nie byłoby szansy na wygraną z PiS.
W sondażu pod progiem wyborczym znalazłyby się: PSL z wynikiem 4,7 proc, SLD z 4,2 proc. poparcia, Wolność, na którą chce głosować 2,6 proc. badanych oraz partia Razem – 2,4 proc.