Posłowie partii PiS i Kukiz’15 wychodzą z projektem dotyczącym wsparcia samorządów przy budowie lub remontach strzelnic. Dostęp do strzelnic miałby według nich poprawić bezpieczeństwo obywateli.
We wczorajszym czytaniu sejmowym przedstawiono projekt autorstwa PiS dot. nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Zakłada on, że jednostki samorządu terytorialnego będą mogły otrzymywać dofinansowanie z Ministerstwa Obrony Narodowej na budowę i remonty strzelnic oraz rozwijanie sportu strzeleckiego, w szczególności wśród dzieci i młodzież.
Posłanka PiS Anna Maria Siarkowska w czasie wczorajszej debaty stwierdziła: – Państwo powinno inwestować w bezpieczeństwo, bo bezpieczeństwo jest dobrem wspólnym. Jej partyjny kolega Tadeusz Dziuba dodał, że projekt wychodzi naprzeciw potrzebom doskonalenia umiejętności obronnych obywateli i jest to realny impuls w budowaniu infrastruktury strzeleckiej, dający szansę na efektywne spopularyzowanie strzelectwa w Polsce.
Projekt popiera Kukiz’15. Poseł Andrzej Maciejewski z tego ugrupowania stwierdził, że projektowane zmiany nie obligują samorządów do tworzenia strzelnic, a dają im taką możliwość. Dodał: – Walczymy dziś nie o fanaberię, a o możliwość, by od 1 stycznia 2018 r. zgodnie z prawem, bez naciągania móc wesprzeć samorządy dotacją – nie obowiązkiem.
Ze strony opozycji nie można natomiast spodziewać się poparcia tego projektu. Poseł PO Cezary Tomczyk stwierdził, że są inne, pilniejsze potrzeby, które powinny być w Polsce realizowane, takie jak remonty dróg, skrócenie kolejek do lekarzy, czy zapewnienie dzieciom miejsc w żłobkach i przedszkolach. Skwitował pomysł PiS-u: – Mieliśmy mieć Polskę orlików, będziemy mieć Polskę strzelnic i pomników. PSL ma podobne zdanie. Urszula Pasławska stwierdziła, że strzelnice nie są obiektami, z których będą korzystać wszyscy mieszkańcy gmin. Według niej rozsądniej byłoby
inwestować w budowę basenów, hal sportowych, stadionów czy infrastruktury drogowej.