Pociąg towarowy wykoleił się, w efekcie czego z torów wypadło 25 wagonów. Lokalni mieszkańcy, zamieszkujący w pobliżu miejsca groźnie wyglądającego wypadku są… zachwyceni! Powód? W części wagonów, które wypadły z torów, transportowane były butelki z piwem. W związku z tym ludzie mieszkający w pobliżu przychodzą na miejsce zdarzenia po „darmowe piwo”. W wypadku, który wygląda na prawdziwą katastrofę, na szczęście nikt nie ucierpiał.
Do wykolejenia się pociągu towarowego doszło w niedzielę ok. godz. 9:20 czasu lokalnego w amerykańskim stanie Montana. 25 wagonów wypadło z torów w okolicach Quinns, które jest oddalone o ok. 100 km od miasta Missouli.
Obraz po wypadku wygląda tragicznie. Reporter redakcji NBC Montana Dominic Vitiello wrzucił do sieci zdjęcia, przedstawiające sceny, które do teraz można zobaczyć nad brzegiem rzeki Clark Fork. Amerykańskie media opisują krajobraz, jako „plątaninę wagonów”. W istocie tak właśnie wygląda brzeg rzeki po wykolejeniu wagonów – są „ułożone” w serpentynę na. Końcówki części wagonów wpadły nawet do wody.
Train #derailment in #Paradise, Montana, at least 25 cars derailed.
The Clark Fork River in #Montana reportedly spilled hundreds of cases of #beer.Some people living nearby came to get free beer. pic.twitter.com/Enn9n8qte3
— Chaudhary Parvez (@ChaudharyParvez) April 3, 2023
Pociąg z piwem wykoleił się w Montanie, USA. Lokalni mieszkańcy przybyli na miejsce po „darmowy” trunek
Na szczęście wypadek tylko wygląda o wiele groźniej, niż jego rzeczywiste skutki. Działający na miejscu strażacy przekazali, iż „nie ma obecnie żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego”. Dodano, że nie wykryto skażenia gleby od ładunku, który przewożono w pociągu.
A co przewożono? Otóż był to pociąg, przewożący duży transport piwa marek Blue Moon i Coors Light. W części wagonów znajduje się piwo butelkowane. To dlatego u okolicznych mieszkańców uczucie przerażenia przerodziło się bardzo szybko w zachwyt!
W ramach ostrożności ewakuowano mieszkańców umiejscowionych w pobliżu domków nad wodą. Policja zabezpieczyła również miejsce katastrofy przed gapiami, którzy przyszli penetrować miejsce zdarzenia w poszukiwaniu „darmowego piwa”. Niektórym udało się pozyskać „kilka” butelek trunku. Reporter gazety „Missoulian” David Erickson uwiecznił na zdjęciach lokalnych mieszkańców, którzy podpłynęli do wraku wagonu łódką w poszukiwaniu pozostałości transportu złocistego napoju.
The train that derailed today on the Clark Fork River spilled hundreds of cases of beer and the Missoulian’s Ben Smith got this legendary photo pic.twitter.com/VK7rfNAAmm
— David Erickson (@David__Erickson) April 3, 2023
