Świeżych śliwek mamy na targowiskach zatrzęsienie. Ceny tych owoców też są atrakcyjne dla konsumentów. Warto korzystać z sezonu i kupować je jak najczęściej. Będą jak znalazł do ciasta. Drożdżowe bardzo lubi się ze śliwkami, tak samo jak kruche, czy ucierane. Śliwkowa Panienka to cudowne połączenie smakowe, od którego nie można się oderwać. Ciasto na bazie drożdży jest puszyste i lekkie jak chmurka, a dodatek w postaci świeżych owoców, nadaje mu charakteru i smaku.
Śliwkowa Panienka to esencja smaku i prostoty
Składa się z ciasta drożdżowego z dodatkiem maślanki oraz śliwek, posypanych cynamonem i cukrem trzcinowym. Do szczęścia nie potrzeba nic więcej. Ten miszmasz przypadnie do gustu zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Dobrze, że istnieją przepisy na takie frykasy. Są sprawdzone, a efekt zawsze powala na kolana.
Przepis na ciasto Śliwkowa Panienka
Składniki:
50 ml mleka,
20 g świeżych drożdży,
75 g białego cukru,
350 g mąki pszennej,
2 łyżki cukru waniliowego,
50 g masła,
2 jajka,
szczypta soli,
100 ml maślanki,
400 g śliwek,
1 łyżeczka cynamonu,
2 łyżki brązowego cukru.
Wykonanie:
Myjemy śliwki i każdą sztukę kroimy na pół, przy okazji wyjmujemy pestki. Drożdże rozkruszamy wprost do ciepłego mleka (o temp. 35-40 st. C). Przekładamy mąkę i cukier (po łyżeczce każdego ze składników), mieszamy i przykrywamy szmatką. Odkładamy zaczyn na ok. 20 min, aby wyrósł. Najlepiej gdzieś w ciepłe miejsce.
Do naczynia przesiewamy pozostałą porcję mąki, mieszamy z solą oraz resztą cukru waniliowego i zwykłego. Do sypkiej mieszanki przelewamy maślankę i jajka (nie zimne). Dodajemy także rozczyn i wyrabiamy gładkie ciasto. Robimy to ręcznie lub robotem wyposażonym w hak. Niedługo przed końcem mieszania wlewamy roztopione masło. Gotowe ciasto umieszczamy w wysmarowanym tłuszczem naczyniu, okrywamy szmatką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 60 minut.
Spód okrągłej blachy (średnica 24 cm) wykładamy pergaminem, a brzegi natłuszczamy. Znów zagniatamy ciasto, a potem formujemy je na płaski placek i przekładamy do formy. Na powierzchni umieszczamy kawałki śliwek (skórką skierowaną w dół). Deser okrywamy szmatką i znów czekamy, aż wyrośnie. Po około 60 minutach posypujemy owoce cukrem trzcinowym i cynamonem. Ciasto pieczemy w 180 st. C. przez 35 minut. Później uchylamy drzwiczki piekarnika i zostawiamy słodycz w urządzeniu na kilkanaście minut. Wyciągamy blachę i przy pomocy noża odłączamy ciasto od rantu. Wykładamy wypiek na kratkę. Gdy ostygnie możemy go kroić.
