Wiosna to czas sadzenia i dokarmiania różnych roślin na działce. Alternatywą dla chemicznych środków są te naturalne – np. z kuchni. Tego typu odżywki są niemal całkowicie darmowe i bezpieczne dla środowiska. Chcąc poprawić kondycję porzeczki, możesz nawieźć ją pozostałościami z obiadu. Otrzyma zastrzyk energii i będzie rosnąć ze zdwojoną siłą. Latem przygotuj się zatem na prawdziwy wysyp owoców.
Porzeczka – kluczowe zasady pielęgnacji
Porzeczkę można sadzić do końca kwietnia. Preferuje żyzną i próchniczną ziemię, niezbyt wilgotną. Sprzyja jej ciepłe i słoneczne stanowisko zabezpieczone przed wiatrem. Pierwsze przycinanie powinno nastąpić w styczniu i trwać do ok. 15 marca. Kolejne cięcie wykonuje się po owocowaniu. Inne zabiegi pielęgnacyjne to podlewanie, usuwanie chwastów i ściółkowanie. Do tego dochodzi również zasilanie nawozami. Dziś weźmiemy po lupę ostatni z zabiegów, czyli użyźnianie gleby.
Nawóz dla porzeczki z ziemniaczanych obierek zasili porzeczkę
Obierki ziemniaków praktyczne non stop lądują w koszu na śmieci. Zamiast kolejny raz je tam wrzucać, zbieraj je i stwórz ekologiczny nawóz dla porzeczek w ogrodzie. Niejadalna cześć ziemniaka jest źródłem cennych mikroelementów. Dla porzeczki są one bardzo cenne i gdy dostanie różnorodną odżywkę, będzie rozwijać się jak szalona. Jak przyrządzić organiczny nawóz ze skórek ziemniaczanych? Zobacz, jakie to proste.
Obierki ziemniaczane zalej ciepłą wodą (proporcje 1:10) i odstaw do zaparzenia. Gdy mieszanka się wystudzi, przesącz ją przez sitko i podlewaj rośliny raz na 30 dni. Krzewy będą lepiej wyglądać i dadzą pokaźniejszy plon. Nawóz z ziemniaków nadaje się także do zasilania truskawek.
Czytaj też: Turbodoładowanie dla monstery. Ten kuchenny odpad przyspieszy jej wzrost