W piątek miała miejsce sekcja zwłok Mateusza Murańskiego, którego ciało znaleziono w środę w jego mieszkaniu. Jak poinformowała prokuratura, prawdopodobną przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.
Prokuratura kontynuuje swoje śledztwo w sprawie. W trakcie sekcji zwłok, która odbyła się w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku, pobrano szereg próbek do badań toksykologicznych i histopatologicznych. Te badania mają na celu ustalić, co doprowadziło do śmierci Mateusza Murańskiego i wystąpienia u niego ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Wyniki tych badań są kluczowe dla uzyskania pełnego obrazu sytuacji i pomogą prokuraturze w dokonaniu dalszych ustaleń.
– W dniu dzisiejszym została przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Ze wstępnej opinii biegłego po zakończeniu sekcji wynika, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo -oddechowa. W celu ustalenia co było przyczyną niewydolności zostaną przeprowadzone dalsze badania – histopatologiczne oraz toksykologiczne. Dopiero po ich zakończeniu zostanie sporządzona opinia końcowa – powiedziała portalowi wp.pl Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowa Prokuratiry Okręgowej w Gdańsku.