Każdy właściciel kwitnącego skrzydłokwiatu może podziwiać go w pełnej krasie. Upajający wygląd to nie wszystko, bo dobroczynna roślina potrafi oczyszczać powietrze np. z amoniaku, toluenu czy formaldehydu. Jeśli jesteś dumnym posiadaczem kilku okazów, ale jeden z nich nie chce kwitnąć, choć powinien, sprawdź, czy ma zapewnione optymalne warunki. Ewentualnie możesz go pobudzić domową odżywką z kuchni. Po niej roślina zacznie wypuszczać kwiat na kwiatku.
Wiele czynników wpływa na kwitnienie skrzydłokwiatu, między innymi nawadnianie. Przelewanie, jak i susza nie służą roślinie, a podstawą jest umiar. Woda też nie powinna być byle jaka. Egzemplarz lubi, gdy podlewa się go miękką przegotowaną wodą o temp. pokojowej. Lodowata, twarda „kranówka” to zły wybór. Aby kwiat pobudzić wiosną, warto zafundować mu nawóz z czosnku.
Nawóz z czosnku zapewni skrzydłokwiatowi bujne kwitnienie
Wzmacniający preparat pobudzi twoją roślinę do wypuszczania nowych pąków kwiatowych. Jego podstawowym komponentem jest świeży czosnek. Zawiera więcej niż sto biologicznie czynnych związków, również te pożądane przez roślinę. Gdy dostanie ona niezbędne substancje (np. fosfor, cynk, selen, siarkę, potas), będzie mogła zdrowo się rozrastać i zawiązywać nowe kwiaty. Dodatkowo warzywo cebulowe ochroni sadzonkę przed chorobami grzybowymi i odstraszy niektóre szkodniki.
Przepis na domowy nawóz czosnkowy. Pobudzi skrzydłokwiat błyskawicznie
Zacznij od obrania 3 ząbków czosnku. Przełóż warzywo do garnka, porządnie zmiażdż dobrym narzędziem, a potem zalej 1 litrem wody. Gotuj na niewielkim gazie przez 15-20 minut. W tym czasie będzie unosić się z garnka wyrazisty aromat. Dobrze ostudź mieszaninę i przelej ją przez gazę. Płynny roztwór to nawóz do skrzydłokwiatu. Na jedną doniczkę przeznacz 1/3 szklanki specyfiku. Sprawdzi się on również jako oprysk, który dodatkowo usunie patogeny. Właściciele jednego okazu mogą do przygotowania odżywki użyć mniejszej ilości surowców. Nie nadaje się ona do długotrwałego przechowywania. Poleży w zimnym i ciemnym miejscu maksymalnie dwie doby. Później jej cenna moc zaniknie.
Czytaj też: Wylej pod rabarbar. Urośnie taki, że nie nadążysz go przerabiać
