W ostatnich tygodniach obrady izby niższej są niezwykle chętnie oglądane w Internecie, a zainteresowanie transmisjami jest zaskakująco olbrzymie. Co ciekawe, wśród oglądających są zwłaszcza młodsi ludzie, którzy dotychczas niespecjalnie interesowali się polityką.
Aktualnie kanał Sejmu na YouTube śledzi około 700 tys. osób, a każda kolejna transmisja cieszy się ogromną popularnością. W dużym stopniu przyczynił się do tego marszałek Szymon Hołownia, który zaskarbił sobie sympatię wśród młodych. Zdołał utrzymać ich zainteresowanie po wyborach.
Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie „Super Expressu” wynika, że aż 60 proc. Polaków dobrze ocenia pracę Szymona Hołowni jako marszałka Sejmu. Tylko 28 proc. osób przyznało, że ich zdaniem lider Polski 2050 „źle” spisuje się w tej funkcji.
– Jestem zaskoczony, że tak mało jest pozytywnych głosów. Hołownia jest bardzo inteligentny i ma cięte riposty. Brak doświadczenia nadrabia inteligencją, a doświadczenie przyjdzie z czasem. Do tego ma cechy, których nie mieli poprzedni marszałkowie Sejmu oraz charakter – ocenił wyniki sondażu politolog Kazimierz Kik.
Popularność kanału Sejmu na YouTube przypisuje się w dużym stopniu właśnie Hołowni, głównie dzięki jego sposobowi na prowadzenie obrad. Wiele wycinków z jego wypowiedzi budzi zainteresowanie również w mediach społecznościowych.