W niedzielę zatrzymano podejrzanego o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin, która zaginęła 13 czerwca. Jak udało się ustalić mediom, do zatrzymania mężczyzny doszło po południu we Wrocławiu.
O fakcie zatrzymania poinformowano oficjalnie o godz. 20 na konferencji prasowej przed prokuraturą w Świdnicy.
#Mrowiny Zatrzymany w sprawi zabójstwa 10latki nie jest mieszkańcem powiatu świdnickiego, nic więcej nie możemy powiedzieć – przekazał Mariusz Pindera z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/7dpexH5Ens
— Grażyna Wiatr (@grazwiatr) June 16, 2019
Zbliżone do śledztwa źródło Polskiej Agencji Prasowej ujawniło, że zatrzymany mężczyzna ma 22 lata i pochodzi z Wrocławia. Podejrzany o morderstwo miał być związany z rodziną Kristiny i miał znać dziewczynkę.
22-latek od samego początku był podejrzewany o zamordowanie dziewczynki i typowany przez śledczych jako ewentualny sprawca zabójstwa.
Dziewczynka mieszkała w Mrowinach na Dolnym Śląsku. Po raz ostatni widziano ją, gdy szła po szkole na lekcję śpiewu do pobliskiego Żarowa. Jej okaleczone zwłoki znalazł przechodzień kilka godzin później w oddalonym o sześć kilometrów lesie.