
Z reguły w szafie trzymamy ubrania, a ewentualnie jakieś „przydasie”. 25-letni mężczyzna z Międzyrzeca Podlaskiego znalazł inny patent – w swojej szafie zbudował… plantacje marihuany. W meblu mini-potentat narkotykowy zmieścił kilka krzaków konopi indyjskich.
Pewien mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego postanowił zorganizować plantację konopi indyjskich wewnątrz własnego mieszkania. Mini-uprawa powstała w specjalnie przystosowanej i oświetlonej szafie. Wszystko było bardzo dobrze ukryte, ale ktoś musiał dowiedzieć się, że 25-latek postanowił spełnić swoje ambicje rolnicze w niezgodny z prawem sposób. W wyniku donosu policjanci zapukali do jego drzwi z nakazem przeszukania.
„W trakcie przeszukania ujawnili rośliny, które znajdowały się w mini szklarni z oświetleniem. Całość dla niepoznaki znajdowała się w szafie ubraniowej” – informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej komendy policji, cytowana przez „Dziennik Wschodni”.
Dla 25-letniego mężczyzny oznaczało to pewne zatrzymanie, a potem transport na komendę i przesłuchanie. Za swoją mini-plantację będzie tłumaczył się w sądzie. Jak podaje „Dziennik Wschodni” – zgodnie z Ustawą o Przeciwdziałaniu Narkomanii grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.