W województwie małopolskim za współdziałanie z gangsterami zatrzymano aż sześciu policjantów. To pracownicy komendy z Myślenic, a proceder, którego się dopuścili to ochrona i pomoc dla sutenerów.
Zatrzymani byli zatrudnieni w pionie kryminalnym i prewencji. Oficjalne zarzuty to niedopełnienie obowiązków służbowych i przekroczenie uprawnień.
– Policjanci pomagali uniknąć członkom grupy odpowiedzialności w zakresie urządzania i prowadzenia w agencji towarzyskiej gier hazardowych na automatach oraz sprzedaży w tej agencji alkoholi bez wymaganego zezwolenia – informuje Prokuratura Krajowa.
Pomoc dotyczyła konkretnie gangu aktywnego na terenie Małopolski od 2014 r. Przestępcy wylądowali już za kratami i postawiono im zarzuty. Dotyczą one przestępstw przeciwko wolności seksualnej, a także zarabiania na prostytucji.
Zdaniem śledczych policjanci, których zatrzymano mieli ostrzegać członków gangu o zbliżających się kontrolach w agencjach towarzyskich. Z kolei, gdy sami jeździli na takie kontrole, to praktycznie ich nie realizowali.
– Nie sprawdzali wymaganych dokumentów na prowadzenie działalności, nie legitymowali i nie ustalali osób tam przebywających – podaje Prokuratura Krajowa. Wysokość kwot jakie otrzymywali policjanci za „przymykanie oka” nie została podana do publicznej informacji.
Do zatrzymania policjantów doszło w poniedziałek, a dziś mają zapaść decyzje odnośnie tymczasowego aresztowania.