Krzysztof G. to były policjant z Brodnicy. Został oskarżony o dopuszczenie się przestępstw seksualnych. Nieprawomocny wyrok skazuje go na dwa i pół roku więzienia.
Policjanta oskarżyła 25-letnia kobieta. Twierdziła, że została zgwałcona. Sąd Rejonowy w Brodnicy uznał, że między dwojgiem doszło do zbliżenia, a zachowanie funkcjonariusza zakwalifikowano jako „nadużycie stosunku zależności”, które zakończyło się obcowaniem płciowym. Zaraz po zgłoszeniu 38-letni wówczas policjant został aresztowany oraz wyrzucony ze służby. Wyrok zapadł w piątek – Krzysztof G. w więzieniu spędzi dwa lata i sześć miesięcy.
Ponadto oskarżony dostał zakaz pracowania jako funkcjonariusz publiczny przez 15 lat, a na rzecz pokrzywdzonej Sąd kazał mu zapłacić 10 tys. zł częściowego zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny, prawdopodobnie złożona będzie apelacja ze strony oskarżyciela. – Wystąpimy o pisemne uzasadnienie wyroku i prawdopodobnie złożymy apelację – poinformował prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Chodzi o kwalifikację czynu, z którą oskarżyciel się nie zgadza. W przypadku gwałtu groziłoby policjantowi 12 lat więzienia. Na Krzysztofie G. ciążą jeszcze cztery inne zarzuty dotyczące wykorzystywania seksualnego.