42-letnia Polka została zbiorowo zgwałcona we Francji podczas odwiedzin u swojej córki oraz przyjaciółki. Lokalna policja zatrzymała w tej sprawie trzech mężczyzn. To imigranci z Algierii, którzy przebywają we Francji nielegalnie. Sprawę zgłosił na policję mężczyzna związany z rodziną przyjaciółki, którą odwiedzała Polka.
Istny horror spotkał 42-letnią Polkę, która przyjechała w odwiedziny do swojej córki i przyjaciółki, które zamieszkują miejscowość Gap między Lyonem i Marsylią w południowej Francji. Kobieta została napadnięta podczas wizyty w mieszkaniu swojej przyjaciółki. Lokal obok mieszkają Algierczycy. To oni dokonali na Polce napaści seksualnej. Francuskie media nie podały, jak dokładnie doszło do gwałtu. Wiadomo jedynie, że w przestępstwie uczestniczyło kilku mężczyzn jednocześnie.
Polka zbiorowo zgwałcona we Francuskiej miejscowości. Podejrzani to nielegalni imigranci z Algierii
Do zdarzenia doszło w piątek, 13 grudnia. Policja zdążyła zatrzymać w sprawie gwałtu na Polsce sześciu mężczyzn. Trzech z nich kobieta rozpoznała jako sprawców.
Prokurator Marion Lozac’hmeur przekazała, że podejrzani są Algierczykami, którzy mieszkają we Francji nielegalni – informuje „Fakt”, powołując się na lokalne media. Jednemu z nich wystawiono OQTF, co oznacza, że miał obowiązek opuszczenia kraju. Najwyraźniej migrant nic sobie z tego nie robił.
Wszyscy trzej mężczyźni zostali umieszczeni w areszcie. Algierczykom postawiono zarzuty dokonania gwałtu zbiorowego.