Od początku wojny około dwa miliony dodatkowych Ukraińców wtopiło się w populację naszego kraju. W raporcie Narodowego Banku Polskiego pt. ”Sytuacja życiowa i ekonomiczna uchodźców z Ukrainy w Polsce” znalazły się informacje o tym, jakie plany na przyszłość mają uchodźcy z Ukrainy. Zostaną w Polsce i zasilą rynek pracy czy wrócą odbudowywać kraj?
Według portalu „Obserwator Gospodarczy” twierdzenie, jakoby Ukraińcy mieli rozwiązać problemy demograficzne Polski okazały się przesadzone. Departament Statystyki NBP przeprowadził badanie ankietowe wśród społeczności Ukraińców, którzy napłynęli do naszego kraju po wybuchu wojny. Wysoce reprezentatywne badanie wykonano pomiędzy 13.04. 2022 r. a 12.05.2022 r. na próbie 3164 dorosłych uchodźców z Ukrainy. Warto podkreślić, że w tamtym czasie w Polsce przebywało ok. 1,5 miliona „nadprogramowych” (nie licząc tych, którzy przyjechali tutaj wcześniej do pracy) obywateli Ukrainy.
Jak długo uchodźcy z Ukrainy zostaną w Polsce?
Napływ dużej ilości imigrantów może spowodować w krótkim czasie wiele problemów, ale w długiej perspektywie daje bardzo dużo korzyści rynkowi pracy – tym bardziej, że Ukraińcy są Polakom bliscy kulturowo. Okazuje się jednak, że w dużej mierze nie będzie z tego ani dużych problemów, ani wielkich korzyści.
Aż 59% Ukraińców deklaruje powrót do ojczyzny w ciągu roku. 6% zadeklarowało wyjazd z Polski, ale nie na Ukrainę, ale dalej – na zachód. W sumie więc, 64% Ukraińców deklaruje opuszczenie Polski w ciągu 12 miesięcy. Tylko 16% chce spróbować zacząć w Polsce nowe życie i osiąść w naszym kraju. Bardziej chętni do pozostania w Polsce są mężczyźni (23%), niż kobiety (15%). Pozostać w Polsce planuje także większa część ludzi młodych do 29 r. ż. (22%). Starsi deklarują powrót do kraju.
Mit „Ukraińców na zasiłkach” obalony? Według badania NBP kobiety, które uciekły z Ukrainy garną się do pracy
„Analiza aktywności zawodowej w zależności od sytuacji rodzinnej w Polsce wskazuje, że przebywanie w Polsce bez męża i z dziećmi (relatywnie najczęściej deklarowany typ sytuacji rodzinnej) nie wiązał się wcale z niską aktywnością na rynku pracy. Wręcz przeciwnie, 19% kobiet w tej sytuacji już pracowało, a 37% miało obiecaną pracę lub szukało pracy na pełny etat, co było zbliżone do wskaźników dla wszystkich uchodźców. Cechą wyróżniającą też grupę był natomiast fakt, że 28% poszukiwało pracy na część etatu ze względu na obowiązki rodzinne oraz wyjątkowo niski odsetek deklarowanego braku zainteresowania aktywnością na rynku pracy. Można zatem powiedzieć, że przyjeżdżające do Polski matki z dziećmi są bardzo zainteresowane znalezieniem źródła utrzymania niezależnego od pomocy z zewnątrz” – czytamy w raporcie NBP