Pomidory mają zgiełk kwiatów, ale nie owocują? Powód cię zaskoczy!
Pomidory uprawiamy po to, by za jakiś czas zebrać armię pysznych owoców. Gdy krzaczki wypuszczają dużo żółtych kwiatów, jesteśmy pewni, że wkrótce wyrosną z nich owoce. Niestety często tak się nie zdarza, a pomidorów brak. Dlaczego tak się dzieje i jak temu zaradzić? Sprawdź!
REKLAMA
Pomidory zakwitły, ale nie owocują. Oto możliwe przyczyny
Przeważnie brak owoców jest skorelowany z zapylaniem rośliny, a dokładniej z nieobecnością zapylaczy. Warto dodać, że pomidory są samopylne. Do zapylenia dochodzi wtedy, gdy pyłek z sąsiedniego kwiata dotrze na inny. Niestety nie zawsze zostaną w ten sposób pokryte wszystkie kwiaty. Wtedy trzeba liczyć na trzmiele. Te owady w szybkim czasie potrafią zapylać dziesiątki kwiatów, a pyłek przemieszczają na swoim ciele.
Z roku na rok populacja trzmieli zmniejsza się, z tego powodu wiele roślin pozostaje niezapylonych. Prawie tak samo może być, gdy rośliny są hodowane na balkonach usytuowanych na wysokich piętrach. Tam owady nie są w stanie dotrzeć. Warto wziąć sprawy w swoje ręce i zapylić kwiaty bez pośredników, np. lekko wstrząsając sadzonką.
Jeszcze jedna przyczyna braku owocowania może tkwić w temperaturze. Gdy odbiega ona od normy, nawet z kwiatów, które zostały zapylone, nie wykształcą się pomidory. Dzieje się tak, gdy słupki na termometrach mocno szybują w górę albo spadają. Optymalna temperatura kiełkowania wynosi mniej niż 15°C lub więcej niż 27°C.
REKLAMA
Także nieodpowiednia wilgotność może być czynnikiem sprawczym braku owocowania. Zbyt wysoka wilgoć nie jest pożądana, ale susza tym bardziej.