Coraz więcej pojawia się komentarzy wśród polityków odnośnie „taśmy Morawieckiego”. Głos zabrał poseł Kukiz’15 i kandydat na prezydenta Warszawy Marek Jakubiak. Odniósł się do słów premiera dotyczących uchodźców z Afryki. – Muszę powiedzieć, że teraz mi pan premier zaimponował.
Onet we wtorek zamieścił zapis rozmowy premiera Mateusza Morawieckiego w restauracji Sowa i Przyjaciele. To nagarnie sprzed pięciu lat związane z aferą podsłuchową. Oto fragment:
„W Nigerii jest więcej osób poniżej siedemnastego roku życia niż w całej Europie. Całej łącznie z Rosją. No ku… . Wiesz, kiedyś przypłyną, kiedyś coś zrobią. […] Te iphony pokażą im: tu żyje się tak a tu tak. I co my zrobimy, jak flotylla tratw ku… , nawet tam z północy Afryki będzie na południe? […] Będziemy strzelać, będziemy odpychać ich”.
Dziś goszczący w Radiu Zet Marek Jakubiak komentując te słowa stwierdził: „No, pan premier to mi zaimponował”.
Po chwili jednak zorientował się w swojej kontrowersyjnej reakcji i zaczął się tłumaczyć. – Czy pani wie, w jaki sposób oni są podejmowani? Już na podstawianych tratwach u wybrzeży Libii. Czy dopiero teraz Europa się dowiedziała, jak ten biznes się kręci – pytał prowadzącą.
Poseł Kukiz’15 wspomniał też o przekleństwach i bronił premiera. – To są prywatne rozmowy przy alkoholu. Ja też czasem brzydko mówię, bo jestem normalny.