Nie od dziś wiadomo, że na rynku jest dostępnych wiele produktów, które są niczym zamienniki czy alternatywa znanych nam wyrobów. Zazwyczaj są tworzone na bazie specjalnych mieszkanek chemicznych lub na podstawie produktów pochodzenia naturalnego. A gdyby tak tworzyć je z dwutlenku węgla, czyli powietrza? To dopiero magia!
Jak informuje redakcja spidersweb.pl technikę, z której korzysta Air Protein, opracowała Agencja Kosmiczna NASA. Brzmi kosmicznie, ale to nie koniec. Produkty są tworzone na bazie wodorotrofów, czyli drobnoustrojów, które potrafią przekształcać CO2 w białko. W wyniku tego powstaje pozbawiony smaku proszek. Z takiego proszku można na przykład produkować mięso!
Na ten pomysł naukowcy wpadli już w latach 60. Chodziło o to aby zaspokoić potrzeby żywieniowe kosmonautów. Niedawno grupa badaczy została zaskoczona konkurencją. Naukowcy z Finlandii, wymyślili inny sposób, ale z podobnym skutkiem. Otóż nakarmione mieszanką dwutlenku węgla drobnoustroje wypluwają mieszaninę białka, węglowodanów i tłuszczy. To również może być początkiem przygody z produkcją żywności w kontrolowanych warunkach.
Co łączy oba pomysły. Jedzenie wyprodukowane zarówno jedną jak i drugą metodą nie ma smaku…