
W wyniku ponownego przeliczenia głosów w jednej z warszawskich komisji okazało się, że podczas pierwszego zliczania głosów niedoszacowano wyniku Karola Nawrockiego, a wynik Rafała Trzaskowskiego zawyżono. Sąd Najwyższy czeka teraz na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej i Adama Bodnara, a w międzyczasie sprawę skomentował Roman Giertych – gorącego zwolennika ponownego przeliczenia głosów we wszystkich komisjach. Tak wyjaśniał anomalię, która nie jest korzystna dla jego narracji.
Sąd Najwyższy jest w trakcie badania nieprawidłowości wyborczych w komisjach, które zostały wskazane w zaakceptowanych protestach wyborczych. Instytucja poinformowała w środę o wykryciu kolejnych nieprawidłowości, ale tym razem – niezgodnie ze stanem rzeczywistym – więcej głosów doliczono Rafałowi Trzaskowskiemu. Wynika Karola Nawrockiego został zaś zaniżony. Taka anomalia wystąpiła w warszawskiej komisji wyborczej nr 103.
„W workach stwierdzono niezabezpieczone koperty z kartami do głosowania oraz znaczną liczbę kart luzem wrzuconych do worka” – przekazano w komunikacie.
Według protokołu Trzaskowski miał otrzymać w okręgu 1774 głosy, a Nawrocki – 136 głosów. Po ponownym przeliczeniu okazało się, że wynik prezesa IPN został zaniżony ponad dwukrotnie! W rzeczywistości Nawrocki uzyskał 296 głosów, a Trzaskowski – 1611.
Sąd Najwyższy czeka na stanowisko PKW i Adama Bodnara w tej sprawie. Komisja i minister sprawiedliwości mają na to 1 dzień.
Roman Giertych: Pisowcy znaleźli jedna komisję, gdzie stracił Nawrocki i z dumą to ogłaszają. Może łatwiej zaakceptują ponowne przeliczenie wszędzie
Bez żadnego oficjalnego trybu sprawę skomentował już natomiast poseł KO Roman Giertych, który domaga się ponownego przeliczenia głosów we wszystkich komisjach.
„Pisowcy znaleźli jedną komisję gdzie w wyniku przeliczenia głosy stracił Nawrocki i z dumą to ogłaszają. Może teraz łatwiej zaakceptują ponowne przeliczenie wszędzie, skoro są takie nieprawidłowości?” – napisał polityk w serwisie X.
„Swoją drogą przewodniczący (chyba od Zandberga), w którego komisji protokół nie odzwierciedlał głosów na Nawrockiego powinien mieć zarzuty tak jak szefowie kilkunastu komisji, gdzie sfałszowano na szkodę Trzaskowskiego” – dodał w kolejnym wpisie. „I wszystkie głosy powinniśmy przeliczyć” – podkreślił.
Źródło: fakt.pl / x.com